BMW X7 - Tego jeszcze nie było

Obecnie przerabiamy już drugą generację Audi Q7. Mercedes zdążył przemianować GL'a na GLS'a, toteż dziwnym może wydawać się fakt, że przez tyle lat BMW nie zaproponowało swoim odbiorcom ich godnego konkurenta. Aż do dzisiaj. Postanowiono to (jak przystało na markę) zrobić z przytupem. Jedno jest pewne. W bawarskiej marce trwa największa ofensywa modelowa ostatnich lat. Zaraz obok wskrzeszonej po latach serii 8, pojawia się największa "bawara" w historii. Nowe X7 ma stanowić kwintesencję luksusu i niespotykanych wcześniej rozwiązań. I swoimi gabarytami zaczyna przypominać Lincolna Navigatora.

Decyzja o zakupie nowego flagowca poskutkuje nabyciem jednego z 3 ogłoszonych na ten moment zespołów napędowych:

• xDrive 40i (3.0 R6, 340 KM, 8-biegowa skrzynia automatyczna Steptronic, 450 Nm, 0-100 km/h w 6,1s)
• xDrive 30d (3.0 R6, 265 KM, 8-biegowa skrzynia automatyczna Steptronic, 620 Nm, 0-100 km/h w 7,0s)
• M50d (3.0 R6, 400 KM, 8-biegowa skrzynia automatyczna Steptronic, 760 Nm, 0-100 km/h w 5,4s)

Aby dodatkowo wzbudzić poczucie wyjątkowości, marketingowcy z BMW określają topowego SUV-a mianem SAV'a (Utility zamienione na Activity). Cechuje go naprawdę dostojny i budzący respekt wygląd. Z przodu dominują rekordowo wielkie "nerki" atrapy chłodnicy. Budzą one niemałe kontrowersje wśród internautów. Mimo wszystko auto zaprojektowano według całkowicie nowej koncepcji stylistycznej, w ślad której poszła już wspomniana przeze mnie seria 8 czy pokazana niedawno na targach w Paryżu seria 3. X7 powstawać będzie w miejscu wytwarzania innych modeli "X" w USA. Standardowo do wyboru znajdą się pakiety M oraz Design Pure Excellence, cechujące się dedykowanymi elementami wyposażenia.

5,15 metra długości, 2 metry szerokości, ponad 1,8 metra wysokości i rozstaw osi mierzący ponad 3,1 metra to liczby mówiące nam o tym, że BMW stanowczo wchodzi do gry o najwyższy stopień podium. Auto zostało narysowane raczej konserwatywnie, a detale uzupełniające efekt finalny stanowić będą chociażby 20-calowe felgi, które otrzymamy w standardzie. Opcjonalnie, możemy zwiększyć ich rozmiar o 1 lub 2 cale. Lista wyposażenia standardowego zawiera ponadto 7 miejsc (regulowanych naturalnie elektrycznie), adaptacyjne reflektory ledowe, klimatyzację 4 strefową, skórzaną tapicerkę, 10-głośnikowy system Hi-Fi, system automatycznego parkowania z kamerą 360 stopni czy szklany dach. Oprócz tego wiele, wiele więcej.

Idąc w stronę digitalizacji, BMW zastąpiło tradycyjne wskaźniki zespołem ekranów Live Cockpit Professional, które dają możliwość personalizacji według naszych potrzeb. Znakiem czasów będzie możliwość pozbycia się tradycyjnego pilota na rzecz aplikacji do odblokowywania i zablokowywania zamków, opartej na technologii NFC. Jeśli zechcemy, będziemy mogli podzielić się kodem z bliskimi, którzy również za pomocą smartfona będą w stanie dostać się do środka i ruszyć w drogę. Wraz z wprowadzeniem na rynek, nowe X7 zyska system asystenta głosowego.

Nowe X7 na drogach zobaczymy od marca przyszłego roku. Po listę wyposażenia dodatkowego i pełen wachlarz słów opisujących szlachetność auta zapraszam Cię na stronę www.bmw.pl

źródło: BMW Media Polska