Corolla to w gamie Toyoty model o kilkudziesięcioletniej tradycji. Podobnie jak Golf w Volkswagenie, była i jest projektowana zawsze bez wyszukanych kształtów, tylko po to, aby zachęcić do zakupu jak największą grupę odbiorców. Na tle wszystkich pozostałych 8 branych pod uwagę aut, japoński sedan bez dwóch zdań zdobył uznanie na całym świecie, windując Toyotę na szczyt sprzedaży. Jedenasta generacja jest z nami od 2013 roku, a od 2 dwóch lat możemy oglądać jej zmodernizowaną i odświeżoną bryłę. Tylko w sedanie występuje natomiast od dziesiątej generacji. Mimo ewidentnego boom-u na
hybrydy, wciąż brakuje w niej takiej formy napędu. Z pewnością pojawi się ona w następnej, dwunastej odsłonie. Co oferuje obecna wersja?
 |
| źródło: Toyota Media |
Fakty są takie, że Corolla w naszym zestawieniu zajmuje najniższy stopień podium w kategorii ceny. Nasz wybór może paść na jedną z czterech wersji wyposażenia: Active (od promocyjnych 63 400 zł brutto), Premium (od 72 900 zł), Comfort (od 77 400 zł) oraz Prestige od 90 400 zł. Co ważne, 3 pierwsze pozycje w wymienionych cenach oferowane są z wolnossącym 1.33 Dual VVT-i o mocy 99 koni mechanicznych i 6-biegową przekładnią manualną. Z kolei topowa wersja z drugim z dostępnych silników benzynowych, czyli ponownie wolnossącym 1.6 Valvematic Dual VVT-i o mocy 132 koni mechanicznych. Ten sam motor w cenniku występuje również wraz z bezstopniową skrzynią Multidrive S i rozpoczyna się od 81 400 zł. Portfolio Corolli uzupełnia diesel 1.4 D-4D 90 KM i 6-biegowym manualem. W jego przypadku to wydatek rzędu 79 000 zł za wersję Active.
 |
| źródło: Toyota Media |
Jak to zwykle bywa, podstawowa Corolla ma przyciągnąć klientów ceną, w zamian nie oferując nic ponad wymagane minimum. I tak oto otrzymujemy klimatyzację manualną, Radio z Bluetooth (duży plus), USB, wejściem na płyty CD i AUX, podstawowe systemy bezpieczeństwa, podłokietnik, komputer pokładowy oraz światła do jazdy dziennej LED. Zaletą najwyższej wersji Prestige jest fakt, iż posiada ona w sobie tyle elementów, że ciężko jest do niej cokolwiek dołożyć. Otrzymujemy kamerę cofania, system automatycznego parkowania, dostęp bezkluczykowy, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, pełne LEDy, półskórzaną tapicerkę, przyciemniane tylne szyby oraz szereg systemów wspomagających jazdę.
Czy można stwierdzić, że Toyota na tle konkurencji rozczarowuje bagażnikiem? Liczby nie kłamią. 452 litry to o prawie 100 (!) litrów mniej niż w opisanym wczoraj
Renault Megane GranCoupe.
 |
| źródło: Toyota Media |
Aktualnie obowiązujący cennik Corolli znajdziesz
tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz